Jak po raz kolejny wskazuje anonimowy rozmówca, przyczyną częstych odwiedzin lotniczego pogotowia ratunkowego w naszym mieście są braki kadrowe w Zespołach Ratownictwa Medycznego w Międzyzdrojach. Jeden zespół Ratownictwa Medycznego obsługuje cały region Międzyzdrojów.
Jeśli ktoś się zastanawia co jest powodem ostatnich lądowań LPR (Lotnicze Pogotowie Ratunkowe) w centrum Międzyzdrojów czy na Warszowie, lub wyjazdów PSP i OSP do chorych pacjentów to odpowiedź można znaleźć na załączonym zdjęciu.
Otóż od kilku dni w Filii Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Szczecin znajdującej się w Międzyzdrojach funkcjonuje jeden ZRM (Zespół Ratownictwa Medycznego). Oczywiście przyczyną są braki kadrowe spowodowane urlopami i chorobami ratowników medycznych. Niestety jeden zespół nie jest w stanie w wystarczający sposób zapewnić bezpieczeństwa wszystkim mieszkańcom i turystom znajdującym się w jego rejonie operacyjnym- czyli właściwie całej wyspie Wolin.
źródło: anonim
braki kadrowe sa rowniez w urzedzie w ksiegowosci break szacunku do pracownika i tylko tyyle .Bonbek niech sam pracuje
szacunek dla ratowników za ich prace
Bo brakuje pieniędzy zeby uczciwie tych ludzi opłacić za ich ciężka i odpowiedzialna służbę dla nas.
A pieniądze są na inne cele
Choćby w Międzyzdrojach Straz Miejska śmietników robi zdjęcia,a jak potrzeba zeby zainterweniowali np.bo ktoś pali czym się da i to wdychamy to nie maja czasu
Tylko nie piszcie że to wina PIS 😆