Pomimo wyższej temperatury niż zwykle o tej porze roku, w Międzyzdrojach najwyraźniej rozpoczęliśmy sezon grypowy.
Jak opisuje jeden z mieszkańców, od kilku dni próbuje zarejestrować się do lekarza w jedynym publicznym ośrodku zdrowia w Międzyzdrojach. Niestety bezskutecznie.
Odsyłany z kwitkiem, informowany jest od braku wolnych miejsc.
Jak zaznacza mieszkaniec: „dobrze, że posiada samochód” bo rodzinę i dzieci można zawieść do Szczecina. Co z mieszkańcami, którzy nie mają takiego szczęścia posiadania samochodu? Co ludźmi, którzy potrzebują pilnej porady lekarza? Gdzie mają szukać pomocy, jeśli w Międzyzdrojach, czas oczekiwania na lekarza pierwszego kontaktu może wydłużać się nawet do tygodnia?
Dodatkowo opisywana jest sytuacja obywateli z Ukrainy (pomimo pełnego ubezpieczenia w naszym wspaniałym ZUS-ie), także odsyłani są z kwitkiem. Natomiast po uiszczeniu opłaty 80 zł – znajduje się dla nich miejsce u lekarza. Czy to sprawiedliwe? Czy takie mamy prawo?
Także, do międzyzdrojskiego lekarza warto zapisać się jeszcze przed chorobą 🙂 🙂 🙂
Jak nie podoba mi się obsługa w jakimś sklepie to do niego nie chodzę i tak samo z przychodnią można przenieść się do przychodni na ul Niepodległości zamiast narzekać to bardzo nieładnie Do anonima który pisze o damesach i panienkach z okienka nie jesteś anonimowy jeżeli ktoś cię żle potraktował to zgłoś to w dyrekcji przychodni ale to trzeba mieć odwagę a nie bawić się w trola .Ja pozdrawiam cały personel zostaję w swojej przychodni .
Jak można przychodnię porównywać ze sklepem? lekarze ok przychodnia ok część personelu pomocniczego do wymiany o tym piszą wszyscy. Dyrekcja przychodni gdzie to jest? podaj adres i jakieś namiary. Wszędzie jest jako Spółka Gorący Kościukiewicz. Nie można mówić o zabawie w trola jak wszyscy piszą o tym samym złym traktowaniu przez niektóre Panie. Czy według ciebie wszyscy muszą zmienić przychodnię zamiast przywołać do porządku te osoby które źle traktują ludzi a sprawę zamieść pod dywan.
anno z małej litery każdy ma prawo do swojego zdania .Znam sytuację Przychodni Rodzinnej w Szczecinie i uważam że u nas nie jest jeszcze najgorzej .Cały system jest do d….Pozdrawiam panie pielęgniarki które mają anielską cierpliwość do takich ann z małej litery .
z tego co widzę, to większość komentarzy dot. naszej przychodni jest zła i w pełni się z tym zgadzam. wstyd, żeby tak traktowano pacjenta w 21 wieku. a pozytywne komentarze poniżej to wszystko pewnie towarzystwo wzajemnej adoracji. koniec kropka
Za dziesięć lat nie będzie ani lekarzy ani pielęgniarek .
Patrz co się dzieje dzisiaj a nie co będzie za 10lat.
Mieszkam w Międzyzdrojach od 1959 r. i pamiętaj że był w Przychodni aparat RTG/rentgen/ tam gdzie było okienko rejestracji w sąsiednim pokoju , potem został przeniesiony do sąsiedniego budynku na I piętro. Potem
wyparował .
Po wojnie była porodówka ,a przed wojną były Niemcy .
Nie rozumiem jak nie ma miejsc do Dr Kościukiewicza to są do innego lekarza ,ja z tym nigdy nie miałam problemu .
Bo Pani nigdy nie była tak naprawdę chora i stąd ten brak problemu skierowanie,receptę wypisze inny lekarz a leczy jeden bo zna problem. Mąż i kochanek to chłop i to chłop i co sypia Pani albo z jednym albo z drugim który jest w danym momencie osiągalny.
Międzyzdrojska elita jak zwykle pluje jadem. Do roboty by się co niektórzy wzięli, a nie całymi dniami tropią artykuły, żeby trochę jadu sobie upuścić trole wredne. Nic wam się nie podoba, dziewczyny się dwoją i troją, żeby było dobrze i taka wdzięczność je spotyka. Jak się wkurzą zaczną robić normalnym rytmem bez spiny to posmakujecie, jak to jest dostać się do lekarza (tak jak w innych miastach). Wydaje mi się, że orientacja polityczna lekarzy ni jak się nie ma do pracy ośrodka. DZIEWCZYNY GŁOWA DO GÓRY, POZDRAWIAM WAS I DZIĘKUJĘ ZA DOBRĄ OPIEKĘ
Opieka jest w szpitalu nie przychodni i te Panie nie wiedzą co to jest praca pielęgniarki przy chorych.
Nie macie co narzekać ,ja ostatnio byłam u syna w Poznaniu ,synowa z temperaturą prawie 39 czekała trzy dni aby dostać się do lekarza ,pani pielęgniarka kazała w aptece kupić leki na zbicie temperatury .
Ostatnio dość często korzystam z przychodni nigdy nie miałem problemów .Co do personelu to uważam że te panie mają anielską cierpliwość co do niektórych ludzi .
Czesław pieczątkę to ty sobie postaw na cz….?
Opowiadając Czesławowi. Mogę Ciebie zapewnić że felczer z tamtego okresu był lepszym lekarzem niż ten obecnie po studiach. Tobie nie przeszkadza że nasi lekarze jadą do Dziwnowa albo do Ładzina a Ty odchodzisz z kwitkiem , albo siedzisz na korytarzu i czekasz na Godota. Przez jakiś czas wprowadzono numerki ale wrócono do starego systemu dlaczego ? może Ty znasz odpowiedz znawco średniowiecza, z Twoich podatków studenci medycyny uczą na lekarzu a po studiach pryskają na na zachód a Ty stoisz w kolejce do lekarza i piszesz o średniowieczu. Przeszkadza Tobie PIS a stanie w kolejce nie , może ta Pani od telefonów to Twoja koleżanka ze szkoły a Ty nie musisz stać w kolejce, zapominasz że młodzi uciekają z miasta do lepszej pracy a w mieście zostają emeryci weterani pracy socjalistycznej co stracili zdrowie dla PRL.
oczywiście że niemiła obsługa. rodem z filmu „miś” i tamtej epoki. czlowiek sie boi odezwac i popieram te glosy
Najwyższa pora pomyśleć,żeby usprawnić obsługę chorych, słabych ludzi.Stanie pod drzwiami,na zimnie i wietrze, żeby się zarejestrować do lekarza o godz. 8, to PARANOJA!
no nie przesadzajmy z tą niemiłą obsługą może jedna albo dwie panie nie za bardzo miłe ale reszta obsługi miła i doktorom też nie ma czego zarzucić starają się jak mogą jeszcze nie zdarzyło mi się żebym nie był przyjęty a rejestruję się różnie telefonicznie też po prostu trzeba dłużej poczekać no i najgorzej w poniedziałki ale w porównaniu z innymi miastami nie najgorzej korzystałem w różnych miastach a z tej jak to niektórzy powiedzą korzystam dość często nieraz i dwa razy w miesiącu ale nie dla rozrywki oby tak dalej było jak jest to będzie dobrze
Bardzo zla obsluga w przychodni.Panie bardzo nie mile.
Nigdy się nie spotkałam z niemiłą obsługą pań w przychodni !owszem z rejestracją bywa różnie.
Obsługa? Zawsze drażniło mnie to słowo w ustach osób nie mających pojęcia o zasadach pracy w ochronie zdrowia ! Zatrudnij się i będziesz miał/a okazję wykazać się w obsłudze.Powodzenia w nowych wyzwaniach!
Rejestracja powinna być czynna od 7:00 lub 7:30 a nie od 8:00 i lekarz przyjmuje od 8:00 należało wraz ze starą przechodnią przenieść dobre zwyczaje. Ludzie stoją i marzną pod drzwiami aż się pojawi Panienka z Okienka i otworzy drzwi,w starej przychodni nikt nie czekał pod drzwiami tylko w środku w ciepłym budynku można było. Do przychodni przychodzą lub dzwonią chorzy potrzebujący pomocy a nie dla rozrywki stania w kolejce na mrozie jak sie tym panią wydaje i tak musi być, znieczulica totalna zapanowała ale ważne że mają prace i kasa leci a pacjent boi się zwrócić uwagę DAMESĄ żeby jeszcze gorzej nie był traktowany i się nie narazić.
TAK POWINNO BYĆ. POPIERAM. W starej przychodni nigdy nie stałam chora pod drzwiami. Trzeba to zmienić!
Zawsze możesz zmienić przychodnie,lekarza i przenieść się tam gdzie marzysz -nawet do „Leśnej Góry” Dlaczego więc chodzisz do tej przychodni na którą tak plujesz? Pamiętaj wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.A tak w ogóle to przecież zawsze możesz zostać lekarzem ,pielęgniarką i stanąć po drugiej stronie i zobaczysz jak superowo jest.Ciekawe czy też będziesz pisał na siebie paszkwile ? Ubliżać jest łatwo pod anonimem ale odwagi brak wpisać swoje dane? Wtedy też będziesz DAMESĄ lub Panienką z okienka jak to nazwałeś -zresztą nie jest to w porządku.
Bo muszę bo gdzie zamiast zastanowić się jak to zmienić polepszyć żeby pacjent wiedział już na początku tygodnia jak ma sobie zaplanować wizytę do lekarza i wolne bo pracuje,jak zmienić rejestrację na wcześniejszą godzinę żeby schorowani nie czekali na mrozie a poczekalnia była otwierana wcześniej trochę empatii i optymizmu. Ika idąc tokiem twojego rozumowania to w Biedronce i Netto też można pracować lub w samotności bezstresowo sprzątać apartamenty a nie być ciągle niemiłym i od rana z muchami w nosie jak niektóre Panie i jeszcze próbują dyrygować Partnermedem. Doskonale wiesz że ta przychodnia to konieczność nikt nie przychodzi dla przyjemności tylko z konieczności.
Jeden z bardzo pożytecznych i potrzebnych tematów lokalnych i problemów z którymi się borykają ludzie na co dzień a które nigdy by nie ujrzały światła dziennego, problemu od lat z tą przychodnią a zwłaszcza personelem.
W poniedziałek rano pytam czy będzie jutro przyjmował dany lekarz Pani Ela odpowiada nie mam jeszcze grafika, to kiedy będzie go miała? i będzie mogła pacjenta poinformować o obecności lekarza jeżeli dzień przed jeszcze nie wie. Pyskate aroganckie i nie uprzejme te panie z personelu pomocniczego. Przynajmniej raz w roku powinny mieć dyżur w szpitalu i zobaczyły by na czym polega prawdziwa praca pielęgniarki.Pobranie krwi problem boi się opatrunek brzydzi się telefonu nie odbierze pomimo że siedzi obok a on dzwoni i dzwoni. Jedynie pyskowanie wychodzi super a NFOZ płaci i nie wie o niczym jak pacjenci są traktowani w Międzyzdrojach.
Problemy z rejestracją telefoniczną były zawsze szczególnie po strajkach służby zdrowia i trwają do dziś , prawdą jest że Panie przed godz. telefonów nie odbierają , przy Biedronce w Poradni są zatrudnieni dwaj lekarze
p.S.G. oraz p.A.K. i jako pediatra p.K. ,problem w tym ze lekarze z naszej przychodni udzielają porad w przychodni w Ładzinie dla okolicznych wsi , oraz w Dziwnowie, doba nie jest z gumy . Przedtem lekarze z naszego Ośrodka Zdrowia tam porad nie udzielali był tam swego czasu felczer/lekarz na etacie. W obecnych czasach jest pogoń za pieniądzem tylko dlaczego kosztem pacjentów.
Swego czasu starszy Pan związany chyba z PTTK w Międzyzdrojach w latach 90-tych w lokalnej prasie opublikował art. z którego wynikało że na terenie miasta Międzyzdroje mieszka koło 90 lekarzy różnych specjalności ale nie można było obsadzić na stanowisku Kierownika Przychodni na ul. Kopernika w Międzyzdrojach żadnego z tych lekarzy gdyż nie wyrażali na to zgody , w końcu został nim z łapanki nieżyjący już lekarz z Międzyzdrojów. Swego czasu jeżeli pamięć mnie nie myli z braku lekarzy zatrudniony był na etacie psycholog/psychiatra jako lekarz , ze swoich obowiązków jako lekarz wywiązywał się bardzo dobrze.Kształcimy lekarzy a oni pobierają stypendia a potem pryskają na Zachód , nie mają obowiązku odpracowania pobranego stypendium, które przez lata studiów stanowi pokaźną sumkę, w USA ,Anglii ma obowiązek odpracować to stypendium albo zwrócić je w całości, więc zostają i odpracowują. Nakazy pracy dla lekarzy zostały zlikwidowane więc mamy pasztet z którym nie możemy sobie poradzić, może za dużo demokracji nie zawsze na tym dobrze wychodzimy. Ot życie.
Rybak. Jeśli demokracja jest zła to czekaj na obiecanki pisu może zrobią ze swych wybitnych członków felczerów dają im trzy pieczątki z nazwą leków i będą leczyć ? widać tęsknotę za średniowieczem ☹️
Wiem jedno brak lekarzy doskwiera wszędzie a w przychodni nad biedronką to jest czynne od 8 do 18,gorzej z tą drugą…najczęściej nie dostaną się ci co to od dwu,trzech dni chorzy a przyjdą za pięć 18….nigdy jeszcze nie miałam problemu.A telefon nieraz trzeba poczekać na aż odbiorą i tak nie tak długo jak do Kamienia lub Świnojuścia .
Po godzinie 10 już do Kościukiewicza się nie zarejestrujesz bo brak miejsc bardzo rzadko są nieliczne przypadki wolnych miejsc po 10 nawet na 18.
Ostatnie 3 lata dosc czesto korzystam z wizyty u lekarza w przychodni koło biedronki.Musze powiedziec,ze jest nie najlepiej. Trudno sie zarejstrowac.Telefonicznie raczej nie ma szans i nie dzwonie.Pierszenstwo maja ci co od rana stoja pod drzwiami a dla reszty przewaznie nie ma juz miejsca.W starej przychodni było 2 lekarzy i dziecięcy ktory tez przyjmował dorosłych. Nawet w sobote
były dyżury.Było laboratorium i po południu były wyniki.Teraz na wyniki trzeba czekac nawet i tydzien. Zdarza sie ze czasami przyjmuje tylko jeden lekarz.W Miedzyzdrojach cofamy sie jesli chodzi o słuzbe zdrowia.Była poradnia dla kobiet a teraz mamy ktorys tam wtorek w miesiacu.Trzeba wczesniej wiedziec
ze za tydzien lub dwa bedzie mi potrzebna wizyta i sie telef. zarejstrowac.Jesli chodzi o lekarzy to pan Kosciukiewicz wpadł juz w rutyne i nie dostrzega wielu rzeczy.
Do p. k.to ja raczej nie radzę chyba że chce się odpocząć na cmentarzu.
Leczy na kręgosłup a przyczyny są inne .ma szczęście że nie było sekcji zwłok .
Ostatnio mojej znajomej to samo wmawiał a przyczyna jest ponoć inna .
To o Obywatelach Ukrainy to pomówienie mam nadzieję że ktoś co coś takiego pisze ma na to dowody .
Mamy na szczęście kilka profesjonalnych i dostępnych gabinetów prywatnych ,mamy kapitalizm wywalczony
Z determinacja.Wielu mieszkańców i turystów z zadowoleniem korzysta z w/w .Tyle i tylko tyle,to by było na tyle !
W Międzyzdrojach są dwie przychodnie ,można się przepisać .
Dlaczego mam zmieniać lekarzy? Z wizyt jestem zadowolony i korzystam bardzo rzadko, ale kiedy potrzebuje nie mogę się zarejestrować po południu bo pracuje zawodowo i nie mogę stać od rana żeby się zapisać. To uregulowanie o nie dobieraniu telefonów do niczego dobrego nie prowadzi jakiś dziwny pomysł?
Totalne bzdury nigdy nie miałem problemów .Rada można zmienić przychodnie.Ja w swojej zostaje .
a co pracujesz tam? piszesz o Radzie? ciekawe 🙂 swój broni swego?
bzdurą jest to co wypisujesz, sytuacje opisane wyżej w tej przychodni są normą i jej standardem. i każdy mieszkaniec tego miasta o tym wie.
Czy ty przypadkiem nie rejestrujesz do lekarza i dlatego nie masz problemu z rejestracją? ale z pobraniem krwi już tak.
zgadzam się w 100%. może nie sam wygląd przychodni, ale podejście do pacjenta = komuno wróć!
Zgadzam się dodzwonić się to cud. A jak się już dodzwinisz po 12 to nie ma miejsca i jeszcze przy tym mało niektóre podkreślam Panie są niesympatyczne. Jak mówią trzeba przyjść rano i zaczekać. Oczywiście tylko trzeba nie pracować. Niektórzy na taki komfort nie mogą sobie pozwolić!!! Pamiętam czasy w starej przychodni bez problemu można było się zarejestrować teraz trzeba mieć zdrowie, żeby chorować
Nigdy nie miałem problemu z rejstracją do lekarza a miszkam 50 lat
Bzdury lenie dzwonią i się rejestrują a ci naprawdę chorzy idą od razu do przychodni najlepiej zadzwonić i jeszcze wybrać sobie godzinę no bez jaj napewno nikt nie został oprawiony żeby przyszedł za dwa dni a jeśli Ukraińcy muszą czekać na przyjęcie może niech poszukaj swojego lekarza z Ukrainy na którejś budowie ? a czytelnik może niech się określi która to przychodnia bo są dwie a nie wiesza psy na wszystkich najgorsi są ci pacjenci z dziećmi największe wymagania
Nie lenie tylko pracujący. Niektórzy w tym mieście pracują !!!! A do lekarza chodzi się tez po recepty czy skierowanie do specjalisty. Niekoniecznie osoba pracująca chce brać urlop tylko po to żeby się zarejestrować na godziny popołudniowe. Nie każdy w tym mieście ma działalność i nienormowane godziny pracy
Pis obiecał będzie lepiej będą felczery z pisu leczyć w tym pisie są sami wybitni?
Czesław to ty nie wiesz że w przechodni przy Biedronce to ścisłe kierownictwo kół terenowych PO i to oni tak leczą i przyzwalają na takie działanie paniom w rejestracji.
Co z tego że przyjdę o godzinie 7/00 jak braknie miejsca bo Pan doktor przyjmuje od 10/00 do 12/00. A rejestracja na godzinę jak najbardziej nie wszyscy siedzą w domu i mają czas cały dzień. Wapnica,Lubin,Wicko muszą dwa razy jeździć pierwszy to rejestracja drugi wizyta u lekarza np. o 10/00. Chodzi się do jednego lekarza a nie losowo jaki jest. Pisanie o leniach jest nie na miejscu a grafiki powinny być minimum na tydzień z góry bo jak planować wizyty u lekarza ja nie wiadomo kiedy bedzie przyjmować. Panie też często używają terminu a kto właścicielowi zabroni? myślę że NFOZ, lub proszę się przenieść do innej przychodni jak się nie podoba bo u nas jest ful chętnych o zgrozo z taką obsługą o telefonicznym rejestrowaniu zapomnij są odporne na dzwonienie nie odbierają choć siedzą obok dzwoniącego telefonu, często chodzi tylko o informację a nie o rejestrację.
ja nie wiem wiem o co taki bulwers. przecież kazdy w Wie, że tam zasady jak za komuny albo gorzej! trzeba iść mocno chorym i wystać swoje w kojece, najlepiej na kolanch błagajac o przyjecie do najlepszej przychodni w zachodiopomorskim! nie przyzwyczailiście sie jeszcze?
Moj szef mowi tylko nieroby choruja , kto pracuje nie choruje !!!!!!
odpowiednio wcześniej to ktora i ilu ludzi może sie zarejestrować w danym dniu co z chorą ,,nadwyżką ,,
Odpowiednio wcześnie tzn przed 7, a jeśli ktoś ma małe dzieci to może wisieć godzinę na Lini, jak będzie miał szczęście to się dodzwoni. Ale można wizytę domową – płatną
jak piszę Anonim godz. 14:41 wystarczy „odpowiednio wcześniej przyjść” i wyczekiwać jak za komuny aż cię łaskawie zarejestrują!!! najlepiej z numerkiem! budynek nowszy a nadal komuna! jakby telefonu nie można używać! ale rodem ze znanych starych czasów najpierw babcie, które czekają od 5 rano na otwarcie drzwi, na spotkania towarzystkie, na zebrania emerytów etc.
Paranoja że od 8 nie odbierają w przychodni telefonów tylko rejestrują ludzi z kolejki. A co jeśli ktoś nie jest w stanie być o tej 8 w przychodni z różnych powodów (małe dziecko, problemy z chodzeniem, brak samochodu itp.)?
Jeśli stoi się w kolejce do rejestracji przed 8 to jest szansa na wizytę u lekarza. Gorzej z rejestracją telefoniczną. Najbardziej cierpią dzieci bo nawet maluchy z gorączką są odsyłane..
Sa dwa Ośrodki zdrowia , jeden i drugi jest jak dobrze mi sie wydaje niepublicznyale funkcjonujacy na zasadzie umowy NFZ jesli nie jest sie zdeklarowanym do żadnego to moze byc ciezko, w poniedziałek rejestrowałam o 8 rano mamę i od razu popołudniu została przyjęta.
to miałaś szczęście. prawdopodobieństwo prawie jak w totka. gratuluje udanego zarestrowania mamy
Bzdury. Wystarczy odpowiednio wcześniej przyjść do przychodni i raczej nie ma problemu z rejestracją.
Są bardzo duże problemy z rejestracją.