Jak informuje Woliński Park Narodowy: „odnotowana w roku 2019 suma opadów wyniosła tylko 248 mm, a w całym 2018 roku tylko 435 mm. Niestety nasze piękne buczyny dotkliwie odczuwają skutki niedoboru wody opadowej. Pojawiające się przebarwienia liści to nie do końca oznaka złotej jesieni, tylko niestety schnięcia liści.”
W tym sezonie jesień w Międzyzdrojach nadejdzie wcześniej niż w ostatnich latach. Przyczyną wcale nie jest deszczowa i chłodna aura, lecz wręcz przeciwnie. Największa od kilku lat susza i fale upałów sprawiły, że trawa zżółkła i zmieniła się w siano, a liście na drzewach zaczęły obumierać, zmieniać barwę i opadać na ziemię.
W kolejnych tygodniach nie będzie większych zmian. Z naszych informacji wynika, że wrzesień i październik to miesiące z dominacją układów wysokiego ciśnienia. Opadów będzie mało, a coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje, że w połowie tej jesieni możemy mieć suszę, jakiej nawet najstarsi mieszkańcy nie widzieli.
Grzybów nie będzie?