Od jakiegoś czasu ze śmieciarek, które wywożą odpady komunalne w Międzyzdrojach, wyciekają śmierdzące płyny.
Nie muszę mówić, jaki to jest smród, zwłaszcza przy temperaturach, jakie teraz mamy. Problem dotyczy całego miasta. Tam, gdzie przejechała śmieciarka, są strugi płynu, tam, gdzie stała są całe kałuże zwłaszcza na pochylonym terenie.
Nie dość, że smród jest uciążliwy, to jest to zagrożenie epidemiologiczne dla ludzi i zwierząt. Po mieście chodzą teraz tysiące osób często na boso. Poza tym jest to miasto turystyczne i jaką to daje o nas wizytówkę, gdy całe miasto po prostu śmierdzi odpadami.
Problem był zgłaszany do Urzędu Miasta w Międzyzdrojach oraz do samego Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej Sp. Z O.O. w Kamieniu Pomorskim.
Nic to niestety nie dało i sprawa zostanie przekazana do Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Z pozdrowieniami
czytelniczka