Na skrzyżowaniu ul. Niepodległości i Kolejowej powstała nowa przestrzeń zielona. To tzw. Park Kieszonkowy

Parki kieszonkowe są często tworzone na pojedynczej małej niezabudowanej działce lub na niewielkim fragmencie gruntu o nieregularnym kształcie między działkami budowlanymi. Mogą być również tworzone jako składnik nieruchomości w ramach większych projektów deweloperskich na podstawie wymagań miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Park kieszonkowy stanowi swoistą enklawę w mniej lub bardziej zwartej zabudowie.
Określenie park kieszonkowy, będące dosłownym tłumaczeniem angielskiego zwrotu, zadomowiło się już w języku polskim. To naturalne zważywszy na fakt, że sama koncepcja zakładania mini-parków wywodzi się ze Stanów Zjednoczonych, a konkretnie z ich najbardziej zurbanizowanych regionów.
Parki kieszonkowe mogą być lokowane na terenach miejskich, przedmiejskich lub wiejskich, na gruncie publicznym bądź prywatnym. Są zbyt małe dla większości form aktywności fizycznej, to umożliwiają kontakt z zielenią oraz miejsce, by usiąść, albo nawet się położyć na wolnym powietrzu; niekiedy zawierają mały plac zabaw dla dzieci. Mogą być tworzone wokół pomników, miejsc pamięci, rzeźb czy instalacji artystycznych. Według ich zwolenników parki kieszonkowe mają być urbanistyczną odpowiedzią na niedobór terenów zielonych w wielkich, gęsto zabudowanych miastach. Na całym świecie obserwuje się rosnącą popularność takiej formy wykorzystania przestrzeni. W niektórych przypadkach parki kieszonkowe są tworzone jako czasowa forma zagospodarowania terenu przeznaczonego pod inwestycje budowlane w dalszej kolejności.
Ale przycinanie wydm to głupota?
Kiedy będzie park dla psów żeby mogły sobie pobiegać żeby właściciel mógł usiąść na ławce że swoim pupilem a nie tylko park taki sraki a nie ma gdzie psa puścić żeby sobie polatał
Jest schludnie i czysto źle dla niektórych marudów jak był bałagan im nie przeszkadzało i się nie mądrzyli???
Nikt nie jest przeciwny rozwojowi, jednak projekt i jego wykonanie powinno być zdecydowanie lepsze. O to chodzi w pojawiające się krytyce.
Zofia.
Czy ktoś z Urzędu Miasta nadzoruje i odbiera protokołem zakończenie prac.
Prace które wykonano przy ul.Kolejowej i Górze Filaretów są wykonane niechlujnie tj. posadzone rośliny oraz wykończenie chodników woła o pomstę do nieba.
Na działce graniczacej z ogrodzeniem WPN posadzonio krzewy przypominające truskawki.W tym miejscu powinny być posadzone iglaki typu jałowca płożącego,który wzmocni spadzisty teren.
Podczas ulewy wszystko spływa do jezdni przy PTTK.
Z iglakami o których Pani pisze, całkowicie się zgadzam.
W wielu miejscach tych nowych zielonych miejsc na ma gdzie schować się przed słońcem – powycinane drzewa. Część ławek bez oparć. Przy wyjściu z parku przy Krasickiego schody bez zjazdu dla wózków…
A ciekawe kto jest taki mądry i goli wydmy koło Gromady (w stronę Lubiewa )zamiast zostawić to wszystko żeby wydmy były mocniejsze to robią wszystko odwrotnie chyba że czegoś nie wiem ?
Też widziałam tę przycinkę, na chłopski rozum chcą poprawić widok by z kładki było co oglądać.
Bardzo ładnie. W koncu zagospodarowano ten kącik.