W piątek (8 marca) minister środowiska odwołał z zajmowanej funkcji dyrektora Wolińskiego Parku Narodowego Wojciecha Zyskę, który kierował parkiem od sierpnia 2016 roku.
Źródło: 24kurier.pl – czytaj więcej »
W piątek (8 marca) minister środowiska odwołał z zajmowanej funkcji dyrektora Wolińskiego Parku Narodowego Wojciecha Zyskę, który kierował parkiem od sierpnia 2016 roku.
Źródło: 24kurier.pl – czytaj więcej »
Rozbudowa gazoportu, port kontenerowy, S3, tunel. Oj nie mile widziani obrońcy……przyrody
Dyrektora można odwołać, innych nie? Pan „F” i Pan „B” dalej będą pracować?
…oczywiście
W tym roku wybory
No cóż,wygląda na to ,iż czasy wzajemnej adoracji się kończą, skoro wnioskiem odwołania mogą być sprawy ulepszenia organizacji, wzmocnienia praworządności, usprawnienia pracy i zapobiegania nadużyciom, ochrony własności, lepszego zaspokajania potrzeb ludności. Retorycznie ,czegoś zabrakło ?!
Nieskromnie napiszę nareszcie !
Pamiętajmy Park Narodowy jest jak sama nazwa sugeruje nasz, narodu… nie pana zaborcy dyrektora który podlega i odpowiada jedynie ministrowi środowiska !. Z optymizmem poczekam na nowego zarządcę naszych terenów i kolejne lata postaram się uświadomić i wytłumaczyć, że jeziora oraz lasy są przy zachowaniu odpowiednich warunków także dla ludzi a nie do tworzenia zakazów, ograniczeń i karania za korzystanie z natury której elementem również jesteśm.y
Gdyby ludzie którzy tu się osiedlili nie znali wartości lasu i przyrody(wówczas WPNu nie było do lat 60tych) to wycięliby drzewa wszystkie na opał. Stosowali intuicyjnie planową gospodarkę leśną a nasadzenia poniemieckie przez 200 lat kontynuowali , szczególne miejsca ze względu na urodę krajobrazu pozostawili. A teraz ten park poniemiecki jest Parkiem narodowym. No chichot historii.
Szacunek dla ludzi , Osadników jest mało widoczny w ostatnich latach , przecież nie zadeptali lasu, jagodzin czy miejsc bogatych w grzyby- no jak oni to zrobili że całe bogactwo przetrwało do dzisiaj? Dzisiaj, zakazy bo zniszczycie!
jak żyję to nie widziałem takiego bałaganu i to bez względu kto poprzednio kierował WPN a wystarczy przypatrzeć się jadąc z Międzyzdrojów do Wisełki,to jest po prostu nie wyobrażalne,pisze tam ktoś ze sosna zahamowuje inne drzewa liściaste i dlatego się ją wycina a ja zwykły laik zapytuję a gdzie są nasadzenia,przecież jeszcze trochę a będzie można slalomem przejechać z jednego końca parku na drugi,myślę sobie że nie tędy droga
A może się poślizgnął na schodach na Kawczej Górze ?.
Za rybakami też nie przepadał
Za późno, szkody jakie narobił są nieodwracalne, zarówno dla środowiska jak i w kwestii stosunków międzyludzkich. Spowodował, że mieszkańcy okolic wpn, np w Wisełce całym sercem znienawidzili park, teraz pytanie, jaki będzie kolejny dyrektor, czy coś naprawi czy dobije tę instytucję.
Przecież wszyscy się cieszyli, że nareszcie właściwa osoba na właściwym miejscu.
WPN jest w jakimś sensie zaborcą, przejmuje obiekty które nie potrafi później utrzymać w należytym stanie,nie buduje nie produkuje a staje się właścicielem pozyskanych dóbr, o współpracy z mieszkańcami zapomnij, wędkarze zło konieczne.
I co teraz? Artykuł na poziomie 5’cio latka. Czasami lepiej nic nie napisać niż napisać nic nie znaczący tekst.
Patrz na źródło. Artykuł jest cytowany w całości.
Naprawdę artykuł na ” wysokim poziomie ” .
Ciekawe jak będzie rządził nasz burmistrz ?łatwo oceniać innych
Wspaniały człowiek, mądry, bystry i otwarty,..,,