Ciepłe wiosenne dni wkrótce odejdą.
Pod koniec tygodnia nad całą Skandynawią zagoszczą głębokie niże, które będą dość rozległe i swoim zasięgiem obejmą Bałtyk. Niewykluczone, że na początku przyszłego tygodnia czeka nas dwudniowy incydent zimowy z opadami krupy śnieżnej, deszczu ze śniegiem, a nocami nawet samego śniegu. W połowie przyszłego tygodnia niewykluczany pierwszej sporej wichury, a nawet Orkanu tej „zimo-wiosny”. W następnych dniach pogoda powinna się ustabilizować, ale będzie zdecydowanie poniżej 10 st. C.
Deszcz, krupa śnieżna, deszcz ze śniegiem i huragan! Brzmi jak pogoda na lipiec.