Dobiega końca II turnus półkolonii organizowanych w Szkole Podstawowej nr 1 w Międzyzdrojach, decyzją organu prowadzącego Gminy Międzyzdroje i przy znacznym finansowym wsparciu.
Dzieci objęte opieką półkolonii bardzo chętnie przychodziły codziennie rano na spotkania, mimo że zajęcia rozpoczynały się już od siódmej, więc musiały wcześnie wstać. Intencją organizatorów była pomoc tym rodzicom, którzy w czasie sezonu letniego nie mają urlopu i nie mogą zapewnić opieki swoim pociechom.
Dni spędzone na półkoloniach obfitowały w wiele atrakcji i aktywności, a także był to czas, w którym uczestnicy dowiedzieli się wielu ciekawych rzeczy, odbyli zajęcia relaksacyjne, doskonalili kompetencje emocjonalno-społeczne, spacerowali, przebywali na plaży, grali i bawili się.
W pierwszych dniach odbyliśmy zajęcia integracyjne, uczestnicy wcielili się w rolę rozbitków i wspólnie poszukiwali drogi ratunku, podejmując zespołowe decyzje, ucząc się współpracy.
Poznaliśmy historię Wolińskiego Parku Narodowego, jego specyfikę, florę i faunę. Dowiedzieliśmy się, że jeleń nie jest mężem sarny☺, ale mężem łani. A sarna (koza) to „żona” kozła, para dzików to odyniec i locha. Wiemy, że bielik to nie orzeł, choć przecież trudno w to uwierzyć… A dorosły byk żubra waży prawie tonę… I mnóstwo innych informacji o WPN otrzymaliśmy w trakcie zajęć i prezentacji z naszymi opiekunami oraz dzięki spotkaniom z pracownikami WPN w trakcie wizyty w zagrodzie żubrów i przejścia plenerowej ścieżki edukacyjnej „Leśne wzgórze”(zajęcia prowadził Pan Michał Szweik, dziękujemy Panu!). Bardzo dziękujemy Dyrekcji i Pracownikom WPN (Pani Elżbiecie Waliszewskiej – Lorent!) za okazaną nam życzliwość i ciekawe zajęcia.
A co poza tym? Och, działo się, były zajęcia kulinarne (pyszne tosty!), kąpiele w morzu, plażowanie, piaskowe budowle, Szkoła na 6 łap – zajęcia, jak bezpiecznie zachować się w kontaktach ze znanym i nieznanym psem, prowadzone przez panią behawiorystkę, zoopsychologa Helenę Piątek, mecze piłkarskie, rozgrywki w warcaby i chińczyka, zajęcia relaksacyjne, filmy, smaczne posiłki, wycieczka „kolejką” – wizyta nad Jeziorkiem Turkusowym i na Grodzisku (obejrzeliśmy wsteczną deltę Świny i inne atrakcje)… Była także wizyta w lodziarni Saviano w Gryfie przy promenadzie, gdzie zjedliśmy przepyszne lody, na które zaprosili nas Państwo Joanna i Damian Trott, którzy także obdarowali dzieci owocami urozmaicającymi posiłki. Turnus drugi kończymy w piątek 26 lipca, a od poniedziałku 29 lipca rozpoczyna się III turnus.
Dziękuję organizatorom. Świetna zabawa była. Moje dziecko nie mogło się doczekać następnego dnia. Pozdrawiamy serdecznie.
Fantastyczna Akcja
Mój Młody zachwycony – Dziekujemy
Świetny pomysł z tymi półkoloniami. Mój syn zadowolony.