Wczoraj o godzinie 17:45, w okolicach Białej Góry z tonącej jednostki wystrzelono racę ratunkową. Jako pierwsi na miejsce przybyli ratownicy WOPR z międzyzdrojskiej plaży.
Na miejscu okazało się, że w kadłubie wzywającego pomocy jachtu, jest dziura. Jednostka o długości około 8 m metrów utrzymywała się na wodzie. Do czasu przybycia dwóch łodzi SAR, ratownicy WOPR asekurowali dwuosobową załogę. Po przybyciu Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa ze Świnoujścia zabezpieczono tonącą jednostkę.
Akcja zakończyła się sukcesem. Nikomu nic się nie stało.
Brawo jednostce ratowniczej
brawo