W sezonie letnim, czyli od czerwca do końca września, obowiązuje bezwzględny zakaz wprowadzania psów na plażę (od wejścia A do L). Za złamanie takiego zakazu, powinny być nakładane kary pieniężne. „Psia plaża”, wydzielona jest od zejścia L do M.
Większość turystów z pupilami nie stosuje się do ww. przepisów, nie wspominając o sprzątaniu po swoich pieskach. Ratownicy zwracają uwagę na plażowiczów z dużymi psami. Ze względu na ogromną liczbę plażujących turystów oraz ogrom obowiązków, nie są w stanie dopilnować wszystkich plażowiczów.
Otrzymaliśmy listy do redakcji:
„Droga redakcjo, za Waszym pośrednictwem chciałabym wraz z rodziną podziękować firmie ZOŚ i jej pracownikom, którzy szli dzisiaj około godz. 12 brzegiem morza. Dzięki nim pobyt stał się znośny nie licząc tłumu.
Przyszliśmy na plaże ok. Godz 10 rano przy ulicy cichej. Chwile później przyszła para z małym psem, który cały czas szczekał uniemożliwiając wypoczynek. Pomimo licznych uwag ze strony plażowiczów, właściciel nie reagował, nic sobie z tego nie robił, mimo to, że w okresie letnim jest zakaz wchodzenia z psami na plażę. Dopiero gdy szli Ci panowie i ktoś powiedział, ze wystawiają mandaty, właściciel odrazu uspokoił i schował psa. W momencie, gdy przeszli zobaczyłam, że to pracownicy ZOŚ, których sama obecność pomogła w rozwiązaniu sprawy. Umożliwili nam spokojny wypoczynek.
Bardzo dziękuje ZOŚ”
25.07.2019
„Witam ,droga redakcjo , chcę naświetlić sprawę obecności psów na plaży a jest to zabronione e regulaminie kąpieliska dlatego proszę o interwencję za waszym pośrednictwem u burmistrza w celu egzekwowanie przez straż miejska tego przepisu . Informuje że interweniowałem tel
W straży miejskiej potraktowano mnie niegrzecznie i opryskliwie informując że to nie e ich kpetemcji . proszę o zainteresowanie się sprawą qrupa corocznych bywalców . Pozdrawiamy czekamy na info co e sprawie Dziękuję”
26.07.2019
[…] artykuły prasowe najczęściej Państwo czytali?1) Pies na plaży w Międzyzdrojach. Martwy przepis? – 23,1 tys. użytkowników2) O krok od tragedii. Ledwo uszedł z życiem – 10,3 tys. […]
Skoro do Międzyzdrojów zjechało takie multum psów,to mam maleńką prośbę do ich właścicieli – otóż na Promenadzie rozpanoszyła się(dziś też)przestępcza grupa spod znaku 3 KUBKÓW.Policja nie staje na wysokości zadania.Jedyna nadzieja w pieseczkach.Gdyby tak grupę przestępczą otoczyło stadko pitbuli, amstaffów i jamników ?
I o to tu właśnie chodzi
Czepiacie się psów, które sprawiają mniej kłopotów od niekulturalnych ludzi – jesli ich zachowanie nie jest odpowiednie to pewnie przez właściciela – ale mieszkam w Między – na plazy latem jestem co dnia – i serio – bardziej chamscy i przeszkadzający od psów są
ludzie … Robicie problem z niczego – zajmijcie się lepiej tematem śmiecenia na plazy.
Skoro jak sami właściciele piesków piszą że na plaży dla psów jest lepiej bo nie ma tylu parawanów tylu wrzeszczących i załatwiających dzieci i całej innej patologii to ja się zastanawiam dlaczego z takim uporem przychodzicie na tę plażę gdzie jest tak źle z powodu tych wszystkich ludzi którzy psa nie mają. Idźcie sobie na tę plażę która jest przeznaczona specjalnie dla waszych pupili i dla was. Tam zaznacie odpoczynku w czystości i spokoju będziecie słuchali waszych piesków a nie dzieci wrzeszczących i jazgotliwych które w przeciwieństwie do zwierząt są naszą przyszłością. Tam piasek nie będzie na faszerowane petami bo przecież pieski nie palą papierosów i ich właściciele również nie bo szkodziliby swoim pupilom. Żadnej kupy w piasku tam nie znajdziecie bo przecież każdy właściciel psiaka to najporządniejszy człowiek na świecie i zawsze sprząta po swoim piesku. A Te psie kupy na mojej ulicy to na pewno podrzucają kosmici. Dlatego z samego faktu posiadania pieska ta grupa ludzi powinna mieć specjalne przywileje i stać się grupą uprzywilejowaną a ich pupile mieć takie przywileje jak pewne zwierzątko w Indiach
I już Panią/Pana lubię 🙂
No i właśnie – te rozwydrzone dzieci to nasza przyszłość. …O zgrozo ???
Lepsza „taka”, jak żadna!!! Chociaż ja takiej strasznej zmiany nie widzę; kiedyś wszystko „zamiatało się pod dywan”, teraz jest nagłaśniane.
Bujaj się. Nienawiść do zwierząt wiąże się z nienawiścią do ludzi.
Dawniej ludzie uciekali ze wsi do miast, żeby być z dala od gnoju. Dzisiaj ci ludzie zatesknili za wsią i robią z chodników, klombów, parków iklatek schodowych wychodki dla wychodki dla zwierząt.
A ja mam psy i jeżdżę w dozwolone miejsca… dlaczego? A no dlatego, że nie ma tam rozdartych dzieciaków, pijanych turystów, tony śmieci po jedzeniu i oczywiscie nie ma widoku kiedy dzieci na brzegu stoją okrakiem i oddają swoje potrzeby fizjologiczne na oczach mamusi wprost do wody… Od plcharzy to z daleka brudasy… opuszczali widzę lekcję biologii mówiąc, że czlowiek jest czystszy… z psem do biedronki w koszyku nie można bo brudzi koszyk, a dzieciak w butach w tym samym koszyku nie brudzi? Chory kraj
Masz rację, to chory kraj z chorymi jego mieszkańcami…
Brawo??Mam psa po którym sprzątam i nie jest to szczekający na wszystko mop. Jestem cała szczęśliwa że mogę być razem z Reksiem na wakacjach. Uciekamy z tych brudnychi pełnych śmieci plaż gdzie bandy pijanych klnących i szczających gdzie popadnie,, urlopowiczów,, w,, ciszy i spokoju,, zażywają jodu,, ☹️Pies jeśli sika to by zaznaczyć teren lub bo musi i nie jest takim geniuszem jak człowiek, który wie jak wygląda toaleta. Odrobina dobrej woli i wychowania z obu stron.A empati też uczymy się od zwierząt więc jest szansa że nie oddadzą nas,, przyszłościowcy,, do domu starców jak nauczą się szanować przyrodę, zwierzęta i ludzi.
Ta wypowiedź jest co najmniej niezdrowa… uważam, że skoro władze w żaden sposób nie kontrolują ilości przyjezdnych to chociaż turyści powinni zacząć zabierać MÓZG na wakacje bo zazwyczaj zostawiają go w domu. Z roku na rok przybywa przyjezdnych zachowujących się jak bydło, a dla dopełnienia bydło zabiera ze sobą pieski, kotki i inne „przydatne” maskotki. Zostaje po nich tylko brud, smród i obawa, że za rok powtórka z rozrywki… Nie ma co się dziwić, że mieszkańcy coraz bardziej NIE CHCĄ turystów.
Ja osobiście również mam psa i jeździmy nad morze (Niemcy) . Są do tego wydzielone specjalne plaże i każdy z psem idzie na takową plaże i nie ma z tym problemu. Problemu nie ma również z parawanami rozstawionymi o 7 rano żeby mieć miejsce w pierwszym rzędzie bo gdy człowiek przyjdzie o godzinie 10 to zostaną już tylko w czwartym jak dobrze pójdzie. Nie ma też problemu z dziećmi które krzyczą biegają i sypią piaskiem po oczach. Nie ma problemu ze śmieciami które walają się po całej plaży i morzu. Ludziom nigdy nie dogodzisz. Też bardzo nie lubię kiedy pijani ludzie podchodzą do mojego psa albo każdy chce go pogłaskać (mam akite Inu) ona zresztą też tego nie toleruje. Dlatego lubię jeździć nad niemieckie morze i mam święty spokój.. Zero stresu zero wrzasków można odpoczywać.
Bo Niemcy są u nas i niestety uważają, że mogą robić co im się podoba- śmiecić, krzyczeć, nie sprzątać po psach. U siebie na pewno tak nie robią. ….
Ludzie tu nie chodzi o to czy pies na plaży brudzi więcej niż dziecko tu nie chodzi o nietolerancję dla psów tu nie chodzi o to kto bardziej śmierdzi czy pies czy człowiek. Tu chodzi o przestrzeganie prawa. Jest zakaz i trzeba go respektować gdziekolwiek ten zakaz jest czy na plażę czy do parku czy na cmentarz. Jako obywatel mam prawo tego wymagać bo w Międzyzdrojach moje podatki idą na Wasze psy choćby poprzez darmowe psie pakiety które współfinansują również ci co piesków nie posiadają. Podam przykład jest zakaz postoju stajesz łamiąc zakaz płacisz mandat i musisz opuścić to miejsce, przeparkować i stanąć swym ukochanym autkiem tam gdzie wolno. Analogicznie jest z zakazem wprowadzania psów czy to plaża czy cmentarz. Jest zakaz wchodzisz łamiąc zakaz mandat nie powinien dziwić i należy się z ukochanym pieskiem przenieść na plażę gdzie nie jest to zabronione. Ciekawe jak by jakiś właściciel psiaka reagował gdyby mój pies obsikiwał grób najbliższego członka jego rodziny? Rzeczą naturalną jest że pies sika i zaznacza w ten sposób teren. Albo jak by taki właściciel pieska będąc z dziećmi na plaży a tu obok przychodzi naturysta i rozkłada się bez ubrania. Czy robi coś złego? Przecież łamie zakaz opalania się nago tak samo jak łamie zakaz człowiek który wprowadził pieska pomimo zakazu
Czemu prawo ma byc respektowane przez zwyklych obywateli jesli mamy u nas w kraju grupy spoleczne uprzywilejowane? Jakby szedl plaza znany polityk, dziennikarz czy aktor to ludzie jeszcze by po autograf lub zdjęcie podeszli a pies bylby slodki, kochany itp. Wtedy nikt by nie pomyslal ze tam niewolno psa wyprowadzac. Prawo nas ogranicza, stworzyli je ludzie ktorzy nie maja zasad morlanych a w sejmie wdrazaja nowe przepisy pod oslona nocy. Jak sie ktos tym nie interesuje to nie ma pojecia o zmianach jakie nastepuja. Przyklad idzie z gory, zobacz co robia w tv a potem osadzaj innnych
„Moje podatki idą na Wasze psy” czy to jakiś żart? A z moich podatków ile idzie na Twoje potrzeby? Bzdury opowiadasz.
Propozycja nie do odrzucenia 500 + na psa i szafa gra .
Polskie piekło dotarło nad piękne choć brudne polskie morze ,popieram Magdę , Kasie i wszystkich ochrzczonych PCHLARZY przez nienawidząca psów opozycję ,pies ma prawo być wszędzie ,w każdym miejscu w Polsce ,oświadczam psy ani koty nie śmierdzą ,są najwierniejszymi przyjaciółmi na całe życie ,nigdy nie zdradza , nie oszukają , nie wymienia żony męża partnera partnerki na nowszy model by poprzedni rzucić w kąt jak stara szmatę lub starego śmiecia.Komu się polskie psy nie podobają droga wolna np. Tunezja na targu zabite psy , zabite szczury można spożywać do woli ,jak ktoś nienawidzi kotów ,proszę kierunek. Szwajcaria taki ponoć bogaty kraj a mieszkańcy preferują kocie mięso .Czas zakończyć niepotrzebne kłótnie Polaków i kochać psy i koty to dłużej poczujecie . Bernadetta
Gdyby głupota miała skrzydła , to byś latała jak mewa ” nad pięknym, choć brudnym polskim morzem.”
???
Rrd
Ale komentarz „nie toletuję pchlarzy…”. Człowieku skąd ty jesteś i kim ty jesteś! Taki pies jest często bardziej czysty i zadbany niż niejeden człowiek. Psy mają obowiązkowe książeczki, szczepienia. Jak właściciel dba o swojego psa, to pies jest czysty i zadbany i nieczystości sprząta. Kto się w taki sposób wypowiada, świadczy tylko o tym że nie ma pojęcia o psach i jest prymitywny i pewnie ma canajmniej
dwójkę zaniedbanych dzieciaków. Skąd tyle nietolerancji w naszym społeczeństwie do zwierząt. Może poprostu musimy dorosnąć do pewnych rzeczy, bo większość to chłopi.
No to pojechałeś 🙂 Zakaz wstępu na plażę psom wydają urzędnicy , czyli wg. Ciebie ludzie prymitywni i chłopi. Jest zakaz , więc się dostosuj , bo plażowicze mogą się denerwować , że nie respektujesz przepisów , a Straż Miejska może Ci wlepić mandat.
W polsce80 procent ludzi nie sprząta po swoich pupilach w Anglii 80 procent sprząta tak to widzę co roku jak odwiedan kraj jest jakaś poprawa ale to zalezy od regionu a na wali w sektorze bez psów nad morzem nie widziałem nawet jednego psa nie jestesmy narodem zdyscyplinowanum dlatego polacy czy znajomi co trochę dostają mandaty
Jeżeli plaża jest miejscem publicznym, zgodnie z ustawą, nikt nie ma prawa zabronić nam przebywania w tej przestrzeni z psem. Co nie zmienia faktu ze, właściciele powinni odpowiednio zająć sie zwierzakami, aby nikomu nie przeszkadzały, a wszystkie pozostawione kupki, posprzątać.
I o to tu właśnie chodzi
Mamy z żoną psa jeździmy często do Dziwnowa idziemy na plażę tam gdzie jest pusto bo wiem że nie każdy kocha mojego psa ale też unikamy społeczeństwa nachlanego wódą sikających do piachu zakopyjących pety i nie zwracających uwagi na swoje dzieci podbiegające i bijące kijem właśnie mojego psa a rodzice nie reagują bo sprawdzaj stan konta czy urzędnik mops już przelał kasę. A mniej więcej od trzech lat jeździmy po sezonie by psu oszczędzić złych doświadczeń. Pozdrawiam wszystkich komentujących.
Czyli co ??? Uważasz , że wszyscy siedzący na plaży ludzie , to klienci MOPS -u ??? Ktoś dał to chol**ne 500+ i wprowadził bezstresowe wychowanie dzieci , które nie pozwala na zwykłego klapsa , bo to już znęcanie nad dzieckiem. Gdyby matka dała klapsa dziecku za bicie psa , to ktoś obok zadzwoniłby na policję , że na plaży matka maltretuje dziecko. Hmm , błędne koło.
To nie jest martwy przepis tylko bezczynność i brak reakcji że strony odpowiednich służb. Czy parkowanie w niewłaściwych miejscach, jazda z nadmierną prędkością w strefie zamieszkania, gra w trzy kubki, zakłócenia ciszy nocnej, załatwianie się po krzakach czy zakamarkach, wprowadzanie psów na cmentarz, czy to wszystko to wynik martwych przepisów, czy przyzwolenie na łamanie prawa?
Nie wpuszczac 500 + na pisze I bedzie spokoj , beach patologia suedzi w pokojach popija piwko I oglada TV
SEKTORY L-M a przed A mozna czy nie ? W tym miasteczku kazdego obowiazuja inne przepisy.Fakt tutaj duzo rzeczy przeszkadza np zero reakcji na pokazy mozliwosci i wycie aut wokol promenady.Wakacje mają swoje prawa ale bez przesady.Przyjezdzaja autami no i jezdza po promenadzie w kółko nastepnie w nich śpią albo sluchaja głośnej muzyki i jest to ok ? Pozdrawiam
A co państwa zdaniem człowiek powinien zrobić z psem jak nie ma to gdzie zostawić? Przywiązać do drzewa, podrzucić do schroniska czy zostawić w samochodzie? Na plaży może się schłodzić w wodzie siedzi sobie w cieniu ze swoją rodziną i jest szczęśliwy. Dla właściciela pies jest członkiem rodziny. Morze bałtyckie jest zanieczyszczone i nikomu nie przeszkadza kompać się w nim pływają tam niekiedy zdechłe ryby i też jest dobrze, małe dzieci siusiają do wody i też nikt nic nie mówi więc dlaczego przeszkadzają tak bardzo psy?
Dla komfortu właściciela i jego pupila pójść na plażę przy wyjściu L.
Istnieje coś takiego jak hotel dla psa
Zamiast na plaży proponuje posiedzieć na cmentarzu na ławeczce tam jest i cisza i spokój nie ma psów ani bachorów ?
I tu się Mylisz na cmentarz pomimo takiego samego zakazu jaki jest na plaży ludzie przychodzą z psami, które biegają po cmentarzu i obsikują mogiły pochowanych tam ludzi a święci właściciele psów twierdzą że to nic takiego
Lepiej tolerować ludzkie chamstwo niż psy?Lepiej patrzeć na obrzydliwych ludzi niż na psy ?Lepiej słuchać blużnierstw ludzi i krzyków mamuś na dzieci niż słuchać psów.Ludzie opamiętajcie się.Jeśli ktoś ma problem z samym sobą niech siedzi w domu i da żyć innym.
Kto tu ma problem z samym sobą , no jedynie osoba odbierająca ludzi jako obrzydliwych i chamskich. Jak można twierdzić , że ktoś jest obrzydliwy ??? Porozmawiaj na początek z psychologiem.
wlasnie!
ja mam dosc dzieciokow rozdrtych co dra sie,sypia piachem,lataja jakby u siebie byly!
zakaz dzieci! lepiej bedzie.
Na plaży jest piach , a jak piach ci przeszkadza spadaj na trawę – gość -.
Plaża to miejsce wypoczynku, miejsce i kąpielisko dla ludzi nie zwierząt, sama mam psa ale uważam że wlasciciele czworonogow robia im krzywdę zabierając na plażę na pełne słońce
W pełni się z Panią zgadzam. Gdyby od psa zależało , czy ma iść na plażę i siedzieć przy pańci w pełnym słońcu , zapewne by odmówił. Mam pieska , ale takiej krzywdy bym mu nie zrobiła. Spacer z pieskiem przy zachodzącym słońcu to czysta przyjemność. Pozdrawiam.
Jaki człowiek jedzie z zamiarem wypoczynku w spokoju nad Bałtyk i spodziewa się ciszy i relaxu??? naiwny
Ludzie zastanówcie się przeszkadza pies człowiek parawan nawet pan sprzedający kukurydze następne wakacje proponuje obrać kurs bezludną wyspa
Dlaczego ludzie są tacy okrutni wobec zwierząt zawłaszczyli sobie cały świat. Co komu przeszkadza spacerując sobie piesek na smyczy pod opieką. Czy to mały pies czy duży jeśli nie robi nikomu krzywdy tym, że istnieje mi na plaży bardziej przeszkadzają rozdarte gęby ludzi mniejszych i większych i jak stanie mi przed nosem gruba rozdarta mamulka z dupą na wierzchu i zasłania mi widok
Nie wybieram się nad Bałtyk. Nie zamierzam oglądać rozwydrzonej hołoty, która tam ciągnie z całego kraju w sezonie letnim. Taki urlop to jest droga przez mękę, zero wypoczynku. Psy to najmniejszy problem
Zadxiwiajace jak ludziom moze przeszkadzac maly piesek…?
Chuba w ten sposib naskuja swoje eyrzuty sumienia i lenistwo wiobec swoich latirisli- jak patrze jak matki wychowują dziś swoje dzieci i na co pozwalaja im w miejscach publicznych to krew mnie zalewa!
Mam siostrę 11 lat mlodsza- a dzis 39 lat i nie do pomyślenia bylo by nasza mama w ogole nie zwracala uwagi na to ze dziecko drze sie w nieboglosy chcac cos wymusić- mamuśki nawet nie odróżniają pojecia płakać od drzec się? albo zeby kopalo czyhas torbe suedzac w barze ( ha mam zwrocic uwage 5-letniemu bachorowi bo mamusce sie nie chce??? albo zeby wjezdzalo do mc donalda na hulajnodze
(omal nie doszlo do wypadku w ktorym moglam ucierpiec i ja i dziecie wskutek kolizji na srodku sali!).
Rozkaryszony i rozwydrzony bahor na plazy o wiwle bardziej orzeszkadza niz psiak ktory nigdy nie szczeka i nie wyje zlosliwue!
Mam koty a nie psy i nawet nie sltszalam o zajazie wpriwadzania zwuerzat na plaze- niectozumiwm dlaczego zwierzę ma nie moc milo spedzuc czasu na plazy jesli tego chce ( pies noze przeviez swietnie pograc w piłkę plażowa czy kometke) i skad zalizenie ze wlasciciel nie posprzata po swoim psie skoro zwykle to robi? ?
Na plazy jest zwykle pelno innego syfu który robia dwunozni plazowicze!?
@Magda , masz problem sama z sobą i ortografią.
Na ludzi niemam uczulenia na siersc zwierzat tak,jade nad morze powietrzem pooddychac a nie sierscia,jak ci tak blisko do zwierzat odpoczywaj w zoo
Popieram!
Leżę na plaży a kobieta idzie z psem. Pies kuca dwa metry przed synem bawiącym się na plaży i wali klocka a kobieta zasypuje piaskiem. Szczyt bezczelności…..
A może ten Klocka był od bawiącego Syna tylko Pani nie zauważyła jak nawalił. Wszyscy widzą u kogoś coś tylko swojego nie widzą. Szczyt chamstwa !!!
Szczytem chamstwa jest ten komentarz , w którym czepiasz się małego dziecka. Może jak usiądziesz na plaży na psim „klocku” , poczujesz złość do nieodpowiedzialnych ludzi.
Tak twoje Dziecko dostaje 2 zł i idzie do ubikacji. A worki plastykowe butelki po Piwie i Gorzale to wasza ochrona Środowiska .Najlepiej Gówno nie ruszać to nie będzie śmierdziało
Dokładnie , tak samo uważała właścicielka psa , nie ruszając zasypała g…. piaskiem. Macie zbliżone IQ.
Ciekawe jak byłem na plaży w Gdańsku to widziałem wręcz coś odwrotnego. Matka kuca trzymając dziecka na kolanach a ten wali kloca.
Racja. Bachory dra te papy…. Rzucają piaskiem a rodzice mają tą w głębokim powazaniu…. Pies przynajmniej jak się zwróci uwagę leży spokojnie koło właściciela…. Więcej pożytku że zwierząt niż z rozwydrzonych dzieci i ich rodziców
To , co piszesz jest odrażające.
Może i jest obrażające ale ma rację
Byłam w tym roku z psem w Międzyzdrojach, chodzilismy na psią plaże wejsciem L. Sami psiarze. Nic nikomu nie przeszkadzało, psy bezkarnie szczekały , ganiały ze sobą i kąpały się w morzu. Super, że pomyslano o wydzieleniu takiego kawalka plaży. Nie rozumiem w czym problem i chodzeniu w miejsca wyznaczone do odpoczynku z pupilem.
Mój pies nigdy nie załatwia się na plaży, a byłam świadkiem wielokrotnie jak dzieciak wolał siku a mamusia kazała mu lać w piasek. Sapanie psa komuś przeszkadza, a głośniki na cały regulator już nie. Bądźmy szczerzy holota 500 plus jest gorsza niż atak szarańczy. Prostaki udające panów! Masakra!
Idz sie kobieto lecz u dobrego psychiatru
Ja mam 2 psy. Wszędzie ze mną jeżdżą. Są poukladane. Sprzątam po nich zawsze. Tylko złem człowiekowi pies przeszkadza.
Asiula święte słowa
Ja wolę psa od wrzeszczacego bachora i mamusi 500 plus ja zawsze sprzątam po swoim piesku wolę jechać na wczasy za granicę i biorę od 16 lat mam spokój niech się dzicz cieszy
Psy smierdza i sa odrazajace
Niektórzy ludzie śmierdzą bardziej niż pies i są o niebo bardziej odrażający. Jak gruba pomarszczona baba z wielką dupą ubiera bikini i święci tłuszczem to jest odrazające
Jedno zdanie a jak wiele można powiedzieć o osobie która napisała je ?
Ty też jesteś odrażający i śmierdzący. Dobry człowiek kocha psy.
Śmierdzą i są obrzydliwi zapijaczeni faceci z obwisłymi brzuchami I w zamałych gaciach co in się w jaja wpijają I w poslady
Twój komentarz jest odrarzający
A mi rozdatre bachory na plazy przeszkadzaja.. I to ze rodzice rozbieraja ja do naga i musze to ogladac… Jak zwykle dowalic sie psow… Bo lepiej zeby ludzie je wyrzucali przed wakacjami? zamiast pomagac zmniejszac porzucanie zwierzat to jeszcze przez te zakazy bd wiecej takich incydentow!!
Fakt, sporo osób nie sprząta po pupilu.
Stąd taka nagonka, niemniej jednak Ci, którzy narzekają na zwierzaki, sami krzyczą, palą, piją i pokazują wiochę ?
Szkoda, że każdy nie patrzy na siebie, by dać dobry przykład.
Ja sprzątam po swoim pupilu, a według niektórych powinienem iść na urlop w październiku.
Szkoda tylko że w „odpoczynku” nad morzem przeszkadza wam szczekanie psa ale jak drą się dzieci to już nie,lub jak drze ryja jakiś palant na swoje dzieci.A jeżeli chodzi o siki psi to nie bądźcie żałośni.Ludzie więcej szczochów i inmego fówna w piasku zostawiają niż psy a potem w tym piasku tatuś lub mamusia robi zamek z piasku dla dzieci.Plaża morska to nie prywatne miejsce.
Popieram
Zdecydowanie popieram
Właśnie!
Same bachory i tylko bachory ciekawe czy po nich sprzątają jak się zwsraja w piasek
Napewno najbardziej przeszkadza to przyjezdnym starym PRUKWOM . W okresie wiosny szlam z malym szczeniaczkiem brzegiem morza to pewna pani prawie skopala mi psa, bo podbiegl do nogi i ogonkiem zamerdał. KOSZMAR!!!!! Dla mnie kazdy czlowiek ktory zle traktuje zwierze jest po prostu złym człowiekiem i tyle.
Chyba bym ja tam za wlosy wytargala!! Co za bezczelna baba! Karma wraca.
Mnie psy nie przeszkadzają nigdy, tylko ich durni właściciele. Mam psy i koty, większość właścicieli nie radzi sobie z psami, nie potrafi wychować psa ani dziecka, tu jest problem ?
Babciu, takimi pierdołami się zajmujesz prze tym były tabliczki i na nich pisało nie deptaj trawy a teraz stoją betony i nikomu nie przeszkadzają
Naucz się pisać
O, widać zabolało
O, widać zabolało ty nieszczęśliwa Babo pewnie potrzebujesz chłopa to zaczniesz inaczej myśleć.
Ty Gwiazdo Międzyzdrojów powinnaś wpaść pod Auto to twoja rodzina i znajomymi by od ciebie odpoczęli, jak ty musisz być nie szczęśliwa że wszystko ci przeszkadza . Ale mimo to życzę ci wszystkiego najgorszego . W straży miejskiej od razu się na tobie poznali.
Tak myślałem że ktoś poruszy temat sprzątania. Ja chcę zwrócić uwagę na dzieciaki sikające i stające po kątach bo żal wydać 2 zł.
A gdzie chodzą ci co tam leżą toalety tam nie widziałem, ale psy to widzą wszyscy.
Psy przeszkadzają ale parawan nie zo to powinni kasować 10 złoty za metr kwadratowy a przy wodzie 20 złoty to nikt by nie szedł z psem sierot kię plaży tylko przy wodzie i by nie było problemu dzieci tez s…. I s….
Dziękuję
Prawda , Grube Baby z Bachorami , Papiersy , popielniczka to piasek , parawany na 100 mx100m . Pies to lepszy czlowiek , i kazdy wlasciciel odpowiada za Psa . Man Tez Psa i chodze na Spazery po plazy , woreczek zawsze ze soba, .
Ja co roku jeżdżę z moim psem i jakoś nikt mi nic nie powiedział. Mam małego psa pudła zabieram go wszędzie. Na plaży leży pod parasolem ma wodę i nikomu nie przeszkadza, na plaży jeszcze nigdy mu się nie zdarzyło aby coś zrobił.
To tak ja te co nigdy nie gryzą a jednak pogryzienia są przez te nigdy niegryzące psy a wtedy nie wiem co mu się stało a ofiara w szpitalu, nie którzy śpią z psami czy muszą wszyscy.
No właśnie Yorki małe gówno nie trzeba sprzątać. A dlaczego duże psy ja akurat co roku jestem z moim Border collie i w nosie mam zakaz lepiej znosić towarzystwo psa w okolicy niż patole 500+ z rozwydrzonymi bachorami ,grube opasłe mamuśki które zakipują cała plaże . Co jeśli pies jest przewodnikiem to co taka osoba już nie może być na plaży.???
Skrajny przypadek plaża dla ludzi nie dla pchlarzy. Średnia przyjemność leżeć obok obślinionego i sapiącego psa.
Nie wie co bardziej przeszkadza obśliniony sapiący pies czy sąsiad w ludzkiej skórze chlejacy piwsko,bekajacy,pierdzacy i często drący mordę do sluchawki bo cała wiocha musi wiedzieć że po tylu latach udało mu się na wakacje na 3 dni wyjechać i jeszcze mu na browara wystarczylo od ku… To ci przyjemność nie to ja wybieram towarzystwo obślinionego pchlarza ???
Ale obok palaczy i bachorów które drą japę to myślisz że to przyjemność ciemna masa
Masakra, Pies przewodnik nie podlega zakazowi.
Ludzie jak psy, tylko by gryzli.
No właśnie Yorki małe gówno nie trzeba sprzątać. A dlaczego duże psy ja akurat co roku jestem z moim Border collie i w nosie mam zakaz lepiej znosić towarzystwo psa w okolicy niż patole 500+ z rozwydrzonymi bachorami ,grube opasłe mamuśki które zakipują cała plaże . Co jeśli pies jest przewodnikiem to co taka osoba już nie może być na plaży.Paranoja wali mnie to zawsze mogę psem poszczuć ???
Przeczytaj powyższy artykuł , a dowiesz się , że w Międzyzdrojach jest ” Psia plaża ” między zejściami L do M. To tam jest odpowiednie miejsce dla ciebie. Tam mile spędzisz czas w towarzystwie psów i suk , z dala od patoli i bachorów. Pies przewodnik jest akceptowany wszędzie i przez wszystkich , bo to rozumna istota w przeciwieństwie do ciebie.
to jeszcze dalej są ci naciągacze trzy kubki i policja ani miasto nic nie robią miały być plakaty ulotki to chyba niemożliwe że są dalej przecież nawet miastu nie płacą za zajęcie miejsca ani podatków od zarobków prześwietlić te osoby co cały dzień tam wygrywają coś się na pewno znajdzie chyba że się boją może
A na jakiej podstawie mają być wystawiane mandaty? Przecież było już wiele spraw sądowych w sprawie tego typu zakazów wejścia z psami do publicznych miejsc i w 100% wyroki sądów mówiły o tym, że takie zakazy są niezgodne z obowiązującym prawem?
Pozdrawiam 🙂
Może pracownicy ZOŚ przeszliby koło naciągaczy spod znaku 3 Kubków ,skoro budzą taki respekt ?
A strażnicy miejscy są zajęci zbieraniem podatków za dodatkowe pieniądze i nie mają czasu na pierdoły.
Jaki zakaz proszę sobie poczytaj o decyzji sądu prawdopodobnie z Wrocławia, nie ma czegoś takiego jak zakaz wprowadzania psów. Co te biedne zwierząt niby robią na tej plaży. Czemu jest taka nagonka. Jeżeli ktoś sprząta po swoim psie to dlaczego ma z nim tam nie przebywać. Jeżeli przyszła bym z kotem lub ze świnka morska to nikt by nie miał problemu?
Bardzo dziękuję Panie Redaktorze za ten artykuł , bo wierzę , że teraz nastąpi jakaś reakcja władz i służb w sprawie nieodpowiedzialnych właścicieli psów. Pozdrawiam 🙂
Przepis jest niby ” martwy ” , ale to z powodu braku zainteresowań służb do tego powołanych. W Międzyzdrojach na Molo jest wielu spacerowiczów z dużymi psami , a bywa , że i z takimi , które uznawane są za psy agresywne. Ani na plaży , ani na Molo nie pojawia się Straż Miejska , jednak mnie to nie dziwi , bo skoro w parku obok siedziby Straży Miejskiej biegają psy bez kagańców , pomimo , że w tym właśnie parku znajduje się tzw. ” siłka „. W tym roku w Parku Szopena od strony ul. Jana Pawła w godz. popołudniowych , spotykają się właściciele dużych psów. Psy biegają za rzucanymi im patykami , tratując trawę i posadzone kwiaty , no i oczywiście skutecznie odstraszają chcących przysiąść na ławkach. To wszystko dzieje się na oczach Straży Miejskiej , która , jak się okazuje zna Rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji , tylko nie egzekwuje przepisów , a zwyczajnie lekceważy.
A dlaczego ratownicy zwracają uwagę tylko właściciela dużych psów? Wszyscy powinni być traktowani tak samo. Jestem właścicielem dużego psa i denerwujące jest że na psy typu yorki itp. są przymykane oczy…
To SAMORZĄDY ustalają regulamin dotyczący obecności psów na plaży. Wiadomo , że wprowadzanie psów jest zabronione na plażach , gdzie jest ratownik i na plażach miejskich. Co zaś tyczy Twojego dużego psa , to zwyczajnie miejsce gdzie jesteś staje się psią kuwetą. Tyle co duży pies nasika jednorazowo , to York nie zrobi przez miesiąc.
Karać tylko tych którzy nie pilnuja A ci którzy pilnuja dlaczego mają dostawać kary ? Mi nie przeszkadzają
?
A mi bardzo nie toleruję pchlarzy czy to mały czy duży.
Polska język, trudna język.
??? dzięki
Kiedyś były piesze patrole z Urzędu Morskiego a dzisiaj? Turysta wszystko może i wszystko mu wolno-taka polityka miasta. Smutne.
A gdzie chodzą ci co tam leżą toalety tam nie widziałem, ale psy to widzą wszyscy.